Pękające ściany – co warto wiedzieć?

Back to Wpisy

Jak zadbać o pękające ściany i sufity, gdy Twój dom pracuje?

Popękane ściany i sufity to widok budzący duży niepokój wśród właścicieli i użytkowników budynków. Wydawać by się mogło, że to problem przed wszystkim starych budynków, a jest wręcz przeciwnie! Pękające ściany to problem, który dotyczy 70% nowo wybudowanych budynków. Czy zastanawiałeś się dlaczego tak jest? Co jest powodem pękania ścian? Czy można temu zapobiec? Czy wszystkie pęknięcia są niebezpieczne? Oraz najważniejsze!Jak takie pęknięcia naprawić?

Dlaczego ściany pękają?

Przyczyn pękania ścian jest sporo. Jedną z głównych są źle wykonane fundamenty i zastosowanie niskiej jakości betonu. Warto żebyś osobiście dopilnował tego etapu budowy. Od niego zależy bowiem trwałość budynku i Twoje bezpieczeństwo! Powinieneś wykonać badanie geologiczne gruntu, aby odpowiednio dobrać konstrukcję fundamentów. Uchroni Cię to przed przykrymi niespodziankami. Wybierz dobrą, najlepiej polecaną przez innych, ekipę. Kontroluj materiały, nadzoruj poszczególne etapy – głębokość wykopów, szalunki, zbrojenia, izolację.

Pękające ściany to także wynik zbyt szybkiego przeprowadzenia prac tynkarskich, zanim ściany dobrze wyschną oraz zanim budynek odpowiednio osiądzie w gruncie. Zjawisko osiadania konstrukcji jest zupełnie naturalne i dlatego zaleca się przystępować do prac wykończeniowych dopiero po wysezonowaniu budynku  w stanie surowych, tj.z fundamentami, ścianami, stropami i dachem. Jest to bardzo dobra praktyka, gdyż w okresie między tymi pracami budynek zdąży odpowiednio osiąść. Ograniczy to ryzyko pojawiania się mikro-zarysowań i pęknięć ścian i sufitów.

Zwiększone natężenie ruchu w pobliżu budynku, uginanie się stropu, źle wykonane dylatacje ścian – efektem tych zdarzeń są także pękające ściany.

Pękające ściany – skaza czy groźna wada?

Pęknięcia pojawiające się na ścianach możemy podzielić na powierzchowne i głębokie. Pierwsze z nich są jedynie mało estetyczne. Drugie – mogą być niebezpieczne. Nie ma jednak jakiegoś prostego przepisu, jak je rozróżnić. Dobrze abyś choć w zarysie wiedział, które mogą zapowiadać większy problem.

Uszkodzenia powierzchniowe

Do uszkodzeń powierzchniowych należą pękające ściany, ujawniające się w postaci bardzo wąskich szczelin przebiegających w różnych kierunkach, są spowodowane najczęściej skurczem zaprawy tynkarskiej bądź naprężeniami w ścianie. Dotyczy to zwłaszcza ścianek działowych i występuje w wyniku np. niedostatecznego zakotwienia, drgań spowodowanych trzaskającymi drzwiami czy przenoszonych przez strop. Równie często uszkodzenia powierzchniowe pojawiają się na styku dwóch różnych ścian w miejscach, w których działają siły powodujące naprężenie wewnątrz ścian. Mogą więc powstać nad otworami okiennymi, drzwiowymi, przy balkonach, w miejscach, w których opierają się belki.

Aktualnie bardzo często wykorzystuje się płyty kartonowo-gipsowe do wykończenia ścian i sufitów.W miejscach ich łączenia często pojawiają się pęknięcia. Są one z reguły wynikiem osadzania się, „pracy” budynku. Mogą jednak być rezultatem błędów montażowych, jak chociażby brak dylatacji pomiędzy płytami g-k, pominięcia zbrojenia w miejscach narażonych na pęknięcia czy niewłaściwe spoinowanie płyt.

Uszkodzenia głębokie

Pęknięcia głębokie powstają w wyniku wstrząsu, niestabilnego podłoża lub wad konstrukcyjnych budynku. Są to skazy przebiegające głęboko w murze. Nie należy ich bagatelizować, bowiem mogą stanowić potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa budynku. Twój niepokój powinny wzbudzić pękające ściany w postaci szczelin w ścianach nośnych o szerokości ponad 2 mm i biegnące niemal pionowo na całej wysokości pomieszczenia lub tworzące schodkowy zarys.

Również pęknięcia stropu przebiegające w poprzek belek to nic dobrego! Zwłaszcza w pobliżu środka pomieszczenia. Może to świadczyć o przeciążeniu i ugięciu stropu. Nie lekceważ ich również wtedy, gdy pojawią się blisko ścian.Powodem może być wystąpienie nadmiernych nacisków w strefie podporowej.

Jeśli zauważysz tak niebezpiecznie pękające ściany, które na dodatek się powiększają – wezwij fachowca! Przeprowadzi on ekspertyzę techniczną stanu budynku i ustali zakres potrzebnych prac remontowych.

Pękające ściany – naprawa uszkodzeń

Uszkodzenia typu powierzchniowego możesz bez problemu naprawić sam. Na początek oczyść szczelinę z brudu, pyłu, kurzu itp. Jest to bardzo ważne gdyż nawet minimalna ilość pyłu uniemożliwi związanie masy szpachlowej z podłożem. Należy ją jednak dostosować do rodzaju tynku. Pamiętajmy, że innej masy użyjemy do naprawy tynku cementowo-wapiennego, a innej do tynku gipsowego. Po wyschnięciu przeszlifuj masę i ją pomaluj. Użyj papieru ściernego o granulacji ok. 100-150.

Gdy jednak szczelina jest większa, to w pęknięcie najlepiej wcisnąć zaprawę klejącą. Przed jej nałożeniem szczelinę należy dokładnie zwilżyć mokrą gąbką. To poprawi przyczepność zaprawy klejącej i zapobiegnie zbyt szybkiemu odbieraniu wody. Po całkowitym wypełnieniu rysy na całej jej długości na zaprawę klejącą nakłada się taśmę naprawczą lub siateczkę z włókna szklanego, która wzmocni połączenie z otynkowaną ścianą.Na rynku dostępne są również specjalne taśmy naprawcze, które zaleca się stosować szczególnie do naprawy źle spoinowanych płyt gipsowo-kartonowych. Taśma ta pozwala przenieść część naprężeń występujących w czasie ruchów płyt gipsowych i zmniejsza ryzyko pękania spoin.

Gdy zależy Ci na czasie zastosuj akryl szpachlowy, który dostępny jest w kartuszach. Materiał ten tworzy elastyczną powierzchnię. Łatwo się go nakłada i nie ścieka ze ścian. Szpachlę akrylową wyrównujemy szpachelką lub metalową pacą zanim utworzy się naskórek. Jeżeli podłoże jest bardzo chłonne, można je wcześniej zagruntować.


Pękające ściany  to problem, na który nie zawsze mamy wpływ. Jednak posiadając minimalna wiedzą na temat przyczyn ich powstawania, możesz część z nich wyeliminować.  Dzięki temu ominą Cię poważne kłopoty z kosztowna naprawą uszkodzeń głębokich. A z tymi nieuniknionymi z powodzeniem poradzisz sobie sam!

Back to Wpisy